mimo swoich problemów, zmagań z losem zapominamy że niektórzy ludzie mają naprawdę fatalne życie. Bez rąk, pracy, dachu nad głową i z poczuciem klęski egzystują na granicy życia i śmierci.
dla mnie ten film to odtrutka od codziennego przekazu medialnego i polityki
Nie ma nic bardziej pocieszającego niż świadomość, że świat jest przepełniony śmiercią, głodem i niesprawiedliwością :)
To już zależy od procentowego udziału głupoty w głowie.